SZD-30 "Pirat", 1966
("Sowa", "Pirat 75")
Szefem zespołu konstrukcyjnego, opracowującego nowy projekt, został inż. Jerzy Śmielkiewicz. W styczniu 1964 r. ukończono projekt wstępny oznaczony jako SZD-30 ”Sowa”, a pod koniec roku projekt technologiczny. W nowej konstrukcji zastosowano wiele ciekawych rozwiązań zarówno sprawdzonych na wcześniejszych szybowcach (np. dwupłytowe hamulce aerodynamiczne, skrzydło z wielopodłużnicowym dźwigarem i skorupowym pokryciem sklejkowym formowanym próżniowo w negatywowym betonowym foremniku) jak i zupełnie nowych (np. trójdzielny płat, gdzie po demontażu końcówek rozpiętość zmniejszała się o połowę bardzo ułatwiając hangarowanie szybowca, pomysłowy sposób łączenia centropłata z kadłubem za pomocą dwóch długich cylindrycznych sworzni poziomych, czy po raz pierwszy w polskim szybowcu usterzenie wysokości w układzie T ). Szybowiec spełniał większość wymagań brytyjskich przepisów BCAR, co miało ułatwić jego eksport do krajów Europy Zachodniej. Ze względów marketingowych i handlowych zmieniono nazwę szybowca na SZD-30 ”Pirat”, bardziej agresywną i wpadającą w ucho.
Prototypy (w tym egzemplarz do prób statycznych wykonanych przez Instytut Lotnictwa) zbudowano w filii SZD- Zakładzie Szybowcowym we Wrocławiu. Pierwszy prototyp oblatano 19.05.1966 r. i rozpoczęto cykl prób zakładowych i państwowych. W międzyczasie ukończony został drugi prototyp, oblatany 5.08.1966 r. W prototypach dokonano pierwszych zmian konstrukcyjnych: zmieniono sklejkowe pokrycie statecznika wysokości z 1,5 mm na 1 mm, zwiększono sztywność statecznika kierunku przez wymianę pokrycia sklejkowego z 1,5 mm na 1,8 mm i dodanie skośnego żebra, przesunięto podwozie i węzeł zaczepu oraz na końcówkach skrzydeł zastosowano laminatowe zakończenia oraz zmieniono drążek sterowy.
W dniu 12.12.1966 r. w czasie lotu próbnego, w wyniku zablokowania lotek, miała miejsce katastrofa. Zginął pilot Stanisław Skrzydlewski. Zawieszono wówczas loty drugiego prototypu do czasu opracowania programu prób zaopiniowanego przez Instytut Lotnictwa. Dalsze badania w locie po przebazowaniu drugiego prototypu do Warszawy prowadzone w Instytucie Lotnictwa nie doprowadziły do wykrycia przyczyny, przyjęto więc że katastrofę spowodowała usterka tego egzemplarza, a nie typu. Szybowiec powrócił do Bielska dla dokończenia prób fabrycznych. Przed uruchomieniem produkcji seryjnej wprowadzono kilka zmian konstrukcyjnych: zmieniono fragment górnego pokrycia sklejkowego końcówek na płócienne w części spływowej, zastosowano ster kierunku o uproszczonej konstrukcji i zmienionym obrysie w górnej części. Podczas oblotu seryjnego ”Pirata” ponownie dochodzi do katastrofy, w korkociągu nastąpiło zablokowanie lotek. Na szczęście pilot zdołał uratować się na spadochronie. Oględziny rozbitego szybowca i relacja ocalonego pilota nie wyjaśniają przyczyny usterki. Dziwnym zbiegiem okoliczności, tego samego dnia przebywający w Paryżu na Salonie Lotniczym na Le Bourget konstruktor szybowca odkrywa przyczynę obu wypadków. Przelatujący nad eksponowanym ”Piratem” śmigłowiec Westland ”Lynx” wytworzył warunki podobne do tych jakie wystąpiły w obu feralnych lotach: uderzone podmuchem skrzydło ugięło się w większym niż normalnie stopniu, a szarpnięta do góry lotka wyskoczyła swoją dolną krawędzią poza blaszany fartuch osłaniający szczelinę blokując się w tym położeniu. Inż. Śmielkiewicz wysyła natychmiast telegram wstrzymujący loty, a kosmetyczny niemal zabieg przedłużenia fartucha eliminuje niebezpieczną usterkę.
Produkcję seryjną szybowca SZD-30A ”Pirat” uruchomiono na początku 1967 r. w Zakładzie Szybowcowym we Wrocławiu. Szybowiec okazał się być bardzo udaną konstrukcją. Dopracowując konstrukcję wprowadzono kilka drobnych zmian w użytkowanych już szybowcach: zmieniono zawieszenia lotek, wzmocniono przejście kadłub-statecznik kierunku zmieniając jednocześnie kształt steru kierunku. Przez dodanie balastu na pierwszej wrędze zmieniono położenie środka ciężkości, umożliwiając loty lżejszym pilotom z bardziej tylnym położeniem oparcia plecowego. Ogólnie szybowiec był lubiany i stał się podstawowym sprzętem treningowo-wyczynowym. Ze względu na wdrażanie technologii laminatów i niewielkie moce produkcyjne SZD w Bielsku-Białej, oraz brak mocy produkcyjnych filii: Zakładzie Szybowcowym w Jeżowie Sudeckim i Zakładzie Szybowcowym we Wrocławiu, produkcję ”Pirata” została przeniesiona na początku 1973 r. do WSK- Świdnik. Do końca 1973 r. zbudowano tam pierwsze 50 szybowców. Łącznie w Świdniku wyprodukowano 430 egz.
Sugestie i opinie użytkowników zaowocowały opracowaniem wersji rozwojowej SZD-30B (nazwana robocza ”Pirat 75”), różniącej się dość znacznie od dotychczas produkowanej: wprowadzono zmiany w konstrukcji kabiny i zastosowano znacznie wygodniejszą, półleżącą pozycję pilota. Kabiną przykryto nową, obszerną limuzyną, dającą doskonałą widoczność dzięki jej wydłużeniu z jednoczesnym obniżeniem burt, co ułatwiło przy okazji wsiadanie. Wymieniono także tablicę przyrządów na kolumnową, a co najważniejsze wyeliminowano największą wadę Pirata, jaką były duże siły w napędzie lotek. Zmianie uległo też podwozie. Zespołem opracowującym modyfikację kierował inż. Andrzej Pochopień. Prototyp został oblatany 9.11.1974 r. Produkcję nowej wersji oznaczonej SZD-30C (wg [5]- wersja ta nosiła również nazwę ”Pirat 78”) podjęła filia SZD- Zakład Szybowcowy w Jeżowie Sudeckim. Pierwszy egzemplarz seryjny wzbił się w powietrze 10.01.1978 r. Zbudowano 47 egz. tej wersji.
Całkowita ilość wyprodukowanych ”Piratów” zamknęła się liczbą 813 egz. Wyeksportowano je do 25 krajów świata, m.in. do Niemieckiej Republiki Demokratycznej (gdzie od lat 1970-tych należał do standardowego wyposażenia aeroklubów), Szwecji, Węgier.
Jeszcze na poczatku lat 2000-nych ”Piraty” były najliczniejszym typem szybowca na polskim niebie. W dniu 1.01.2006 r. w polskim rejestrze statków powietrznych znajdowały się 174 szybowce SZD-30 ”Pirat” i 23 szybowce SZD-30C ”Pirat C”.
Konstrukcja:
Jednomiejscowy grzbietopłat o konstrukcji drewnianej.
Skrzydło trójdzielne, o obrysie prostokątno-trapezowym. Odejmowane końcówki spinane jednym pionowym sworzniem zabezpieczonym przetyczką i agrafką. Konstrukcja centropłata półskorupowa, wielodźwigarowa z dwiema komorami hamulców aerodynamicznych i elementami napędów sterów. Lotki o konstrukcji klasycznej, drewniane (w wersji SZD-30C laminatowe). Hamulce aerodynamiczne dwupłytowe, na górnej i dolnej powierzchni skrzydła.
Kadłub półskorupowy o konstrukcji drewnianej, w części przedniej (do połowy kabiny pilota) wykonany z laminatu poliestrowego. Za kabiną dwie wręgi nośne, do których mocowany jest centropłat. Dwa zaczepy: przedni do lotów holowanych i dolny do startu za wyciągarką. Kabina zakryta.
Usterzenie: w układzie T, stery kierunku i wysokości kryte płótnem, bez wyważenia masowego. Montaż usterzenia wysokości za pomocą jednej śruby centralnej. Ster wysokści jednoczęściowy, z trymerem napędzanym suwakiem na lewej burcie kabiny. Napęd trymera sprzęgany automatycznie przy montażu. Napęd steru wysokości popychaczowy, steru kierunku linkowy. Podwozie jednotorowe, stałe. Płoza przednia drewniana, tylna metalowa. W wersji SZD-30C zamiast płozy przedniej szczątkowa płózka laminatowa.
Wyposażenie- typowy zestaw przyrządów pokładowych, radiostacja RS-6101. Przystosowanie do zabudowy aparatury tlenowej TA 03A.
Dane techniczne SZD-30 (wg [3]):
Rozpiętość- 15,0 m, długość- 6,86 m, długość w wariancie z długim sterem- 7,03 m, wysokość- 1,67 m, powierzchnia nośna- 13,8 m2.
Masa własna- 255 kg, masa użyteczna- 115 kg, masa startowa max- 370 kg.
Prędkość dopuszczalna- 250 km/h, dopuszczalna prędkość holowania- 140 km/h, prędkość minimalna- ok. 60 km/h, doskonałość max- 31,2 przy prędkości 83 km km/h, opadanie minimalne- 0,6 m/s przy prędkości 73 km/h.
Galeria
Źródło:
[1] Liwiński J. ”Rejestr polskich statków powietrznych 2006.”. Przegląd Lotniczy Aviation Revue nr 2/2006.
[2] ”Polskie szybowce”
[3] ”Szybowcowy zakątek Pepego (Piotra Puchalskiego)”
[4] ”Fotograficzny Rejestr Szybowców”
[5] Okładka. Skrzydlata Polska nr 48/1978.