Osiński balon, 1784

Projekt balonu pionierskiego. Polska.
Józef Herman Osiński w swojej pracy Robota machiny powietrznej przez Pa­na Montgolfier zawarł nie tylko wykład fizyczno- chemicznych zasad lotu aerostatu, podał również podstawowe zasady sztuki projektowania aerostatu, wyprowadzając szereg wzorów służących obliczeniom tego typu statku powietrznego.

Wystąpił również z własną koncepcją budowy sterowanego balonu próżniowego. Miał to być walec wykonany z blach żelaznych, o średnicy ok. 30 m i długości ok. 60 m, którego siła wyporu- po wypompowaniu powietrza- sięgałaby 5000 kg. Wystarczałoby to dla pomieszcze­nia na podwieszonej do niego platformie towaru, 5- osobowej załogi i dwu koni, które w przypadku braku odpowiedniego wiatru zaprzęgane byłyby do machi­ny i wlokły ją nisko nad ziemią w nakazanym kierun­ku. Drogą budowy aerostatu próżniowego Osiński chciał wyeliminować niedostatki współczesnych mu balonów, związane z ubytkami gazu i spadkiem siły wyporu oraz trudnościami utrzymania stałej wysoko­ści i kierunku lotu. Wskazywał, że w przypadku jego aerostatu dla kierowania wysokością lotu wystarcza odpowiednie dodawanie łub ujmowanie powietrza w walcu, który to efekt jest niemożliwy do realizacji w balonach gazowych- trudno sobie bowiem wy­obrazić skuteczność kierowania lotem pionowym przez dodawanie lub ujmowanie wodoru.

Jego po­mysł był fantastyczny i technicznie niewykonalny, tym niemniej Osiński trafnie podniósł ówczesne nie­dostatki balonu, zwracając uwagę, że wyeliminować je można w drodze przydania aerostatowi prędkości własnej lotu i zmiany jego formy z kulistej na wydłu­żoną. Mocno akcentował przy tym korzyści płynące z wykorzystania balonu w transporcie towarowym.

Przywołując swój projekt akcentował, że jego ma­china leksza jest od powietrza przynajmniej 20 000 razy- więc na nią można by ładować towaru przy­najmniej 100 cetnarów... i te od miasta do miasta przewozić, przeto koszt na nią łożony z zyskiem wró­ciłby się. Bo Furmanowi za przewiezienie cetnara towaru z Krakowa do Warszawy płaci się zł 12, więc od sta cetnarów płaci się zł 1200; niech więc machina w Roku jednym z Warszawy do Krakowa pójdzie dziesięć razy, i tyleż z Krakowa do Warszawy, więc w Roku przewiezie towaru 2000 cetnarów, od których Furmanowi płaci się 24 000, przeto w Roku tyle by na niej zyskiwano; imby zaś częściej chodziła, tymby więcej zysku przyniosła....

Mówiąc o przyszłości aerostatu Osiński był opty­mistą, podkreślał przy tym, że dla utylitarnego wyzyskania tego wynalazku niezbędnym jest znalezienie środków jedynie wynalazek ten doskonalących, traf­nie wskazując na pożądane kierunki prac w tym za­kresie. W Robocie machiny powietrznej przez Pana Montgolfier akcentował, że gdyby dyrekcyą balo­nów wynaleziono /.../, gdyby wymyślono materyał na jego obwód czyli powierzchnią niezbyt kosztowny, lecz taki przez któryby płyn wodoczyn (wodór tech­niczny) nie mógł wypływać, największe balony możnaby bardzo małym kosztem napełniać, rozbiera­jąc wodę rurami żelaznemi, ułożywszy ich w piecu kilkanaście lub kilkadziesiąt, lecz tak, aby ze wszyst­kich płyn wodoczyn jedną rurą, jednym kanałem wpływał w balon. Zdaje mi się zaś, że dyrekcyą czyli kierowanie balonem można wynaleźć, ponieważ ptaki mają dyrekcyą w powietrzu, ryby w wodzie.

Źródło:

[1] Januszewski S. "Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.
blog comments powered by Disqus