Eurotech E-310, 2013
Dalszy rozwój konstrukcji był prowadzony w firmie Eurotech przy współpracy, wchodzących w skład Polskiego Holdingu Obronnego, przedsiębiorstw PIT-RADWAR S.A. (od 2014 r. Bumar Elektronika S.A.) i Przemysłowego Centrum Optyki S.A.. Od 2015 r. prace są wspierane przez Polską Grupę Zbrojeniową. W próbach uczestniczą również Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 S.A..
W 2013 r. odbyły się już pierwsze loty, które były prowadzone przez cały 2014 r. Próby przeprowadzano na poligonach wojskowych, przede wszystkim na Wicku Morskim. E-310 byt testowany także nad powierzchnią morza, nad które wlatywał na odległość do 30 km od linii brzegowej. Niewykluczone więc, że system mógłby służyć dla wykrywania celów dla Morskiej Jednostki Rakietowej. Na targach MSPO 2013 po raz drugi (wg [3]- było to podczas MSPO 2014- błędna informacja) została pokazana makieta E-310.
W 2014 r. odbyły się trzy oficjalne pokazy E-310 dla wojska. Przy okazji ćwiczeń Anakonda, aparat w czasie rzeczywistym przesyłał obraz z terenu ostrzeliwanego przez artylerię i mógł pomagać w korygowaniu ostrzału. W 2015 r. loty prototypów E-310 były nadal regularnie organizowane. Testowane były kolejne rozwiązania w tym alternatywne napędy. Aparat może latać z silnikiem spalinowym albo elektrycznym, prowadzone były prace nad napędem hybrydowym, na którego rozwój Eurotech otrzymał grant z Naukowego Centrum Badań i Rozwoju. W 2015 r. w próbach uczestniczyło kilka latających prototypów i skonfigurowana specjalnie dla systemu cywilna stacja naziemna. Testowane były też nowe głowice, które będą mogły być przenoszone przez aparat latający. Na salonie MSPO 2015 po raz pierwszy został pokazany aparat latający wraz z pneumatyczną wyrzutnią i stacją kontroli misji.
Bezzałogowiec posiada bardzo niską masę własną, o 20- 30 kg mniej niż w przypadku konkurencyjnych statków powietrznych. Udało się ją osiągnąć poprzez zastosowanie do konstrukcji płatowca zaawansowanych kompozytów z włókien węglowych wykonanych w nowatorskiej technologii, a także m.in. dzięki innowacyjnym rozwiązaniom zastosowanym w skrzydłach. Niewielka masa ułatwia transport taktyczny (w skrzyni o wymiarach 3 x 0,7 x 0,6 m) i przerzut strategiczny zestawów E-310.
Jako wyposażenie rozpoznawcze bezzałogowiec ma otrzymać czterosensorową głowicę optoelektroniczną lub stację radiolokacyjną miniSAR. Możliwe będzie instalowanie dwóch zasobników z sensorami- jednego z radiolokatorem i lekkiej głowicy optoelektronicznej, z czego ta druga będzie mniejsza i uboższa (tylko kamery: dzienna i nocna). Obydwa zasobniki miałyby być instalowane jeden za drugim przed centropłatem, pod nosową częścią aparatu latającego. Planuje się możliwość działania bezzałogowców w roju, czyli grupie do 5 aparatów, z których każdy mógłby przenosić pojedynczy, za to stosunkowo ciężki i zaawansowany sensor. Rozwiązanie to umożliwia długotrwałe i ekonomiczne patrolowanie rozległego terenu.
Samolotem E-310 zainteresowało się Wojsko oraz Straż Pożarna, Policja, Straż Graniczna, służby odpowiedzialne za monitoring infrastruktury krytycznej (linie energetyczne, gazociągi) i centra zarządzania kryzysowego. Zainteresowanie wyrazili także zagraniczni klienci, głównie szczebla rządowego.
Konsorcjum złożone z, należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, firmy PIT-RADWAR, Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 S.A. i firmy Eurotech z Mielca proponuje system Eurotech E-310 w wojskowym programie dotyczącym zakupu do 15 zestawów taktycznych o kryptonimie „Orlik” mających w założeniach wspierać oddziały szczebla brygady. W Siłach Zbrojnych RP ma się pojawiać w latach 2018- 2022 i wejść w skład jednostek Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej. Według założeń każdy zestaw będzie złożony z od 4 do 5 aparatów latających E-310.
W 2015 r. przewidywano, że system mógłby trafić do produkcji najwcześniej w pierwszej połowie 2016 r., kiedy to pierwsze egzemplarze przedseryjne trafiłyby na testy do potencjalnego klienta. Po W drugiej połowie 2017 r., mogłaby ruszyć jego pełnoskalowa produkcja. Miałaby się ona odbywać w Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 S.A. we współpracy z firmą Eurotech ( produkcja płatowców) i PIT-RADWAR (Stacja Kontroli Misji i integracja systemów).
W skład pełnego bezzałogowego systemu lotniczego wchodzi:
- latająca platforma bezzałogowa Eurotech E-310 (4- 5 egz.),
- przenoszony przez nią ładunek użyteczny,
- systemy łączności i transmisji danych,
- komponent naziemny (kontener ze stanowiskiem operatorskim- stacja kontroli misji),
- systemy pomocnicze (jak wyrzutnia dla bezzałogowca),
- systemy szkoleniowe.
Konstrukcja.
Bezzałogowy statek powietrzny w układzie średniopłata o konstrukcji kompozytowej z włókien węglowych.
Skrzydło proste o znacznym wydłużeniu. Końcówki skrzydeł mogą mieć winglety.
Wrzecionowaty kadłub mieści w swej przedniej części przedziały z systemami rozpoznawczymi, a w tylnej układ zasilania i silnik. Ze względu na sposób lądowania zastosowano chowaną głowicę optoelektroniczną, która wysuwa się poza obrys kadłuba po starcie i chowa przed lądowaniem.
Usterzenie motylkowe (usterzenie Rudlickiego).
Aparat startuje z holowanej wyrzutni pneumatycznej pod ostrym kątem, lądowanie odbywa się klasycznie na terenie trawiastym (po wysunięciu płóz) albo za pomocą spadochronu. Podczas lądowania śmigło blokowane jest w pozycji chroniącej przed kontaktem z gruntem. Od dołu chroni je dodatkowo wystający pałąk.
Obsługa- w wersji cywilnej mogą przygotować do lotu dwie osoby w ciągu godziny od przyjechania zestawu na miejsce. Te same dwie osoby mogą stanowić minimalną obsadę stacji naziemnej (operator aparatu latającego plus operator głowicy na wymiennych stanowiskach pracy). W wojskowej odmianie stacji może znaleźć się więcej osób np. dowódca misji czy analityk na bieżąco oceniający przesyłane dane.
Wyposażenie rozpoznawcze- czterosensorowa głowica optoelektroniczna, w której będą zabudowane kamery: dzienna i nocna, dalmierz laserowy i podświetlacz laserowy oraz opcjonalnie noktowizor. E-310 będzie mógł być wyposażany także w inne sensory, np. stację radiolokacyjną miniSAR, środki rozpoznania radioelektronicznego ELNIT.
System łączności- dwa łącza, jedno dla komend sterujących oraz drugie do wymiany informacji taktycznej (informacji zbieranych przez wyposażenie zadaniowe bezzałogowca podczas misji).
Silnik- spalinowy lub elektrycznym, przewidywane jest zastosowanie napędu hybrydowego (spalinowo- elektrycznego). Silnik umieszczony z tyłu kadłuba. Śmigło pchające.
Dane techniczne Eurotech E-310 (wg [3]):
Rozpiętość- 5,4 m, długość- 2,8 (wg [4]- 3) m, wysokość- 0,7 m.
Masa własna- 60- 70 kg, masa użyteczna- 20 kg, masa całkowita- 80- 90 kg.
Prędkość max- 210 km/h, prędkość przelotowa- 120- 180 km/h, pułap operacyjny- 5000 m, taktyczny promień działania wokół stacji kontroli naziemnej- do 150(wg [4]- 100- 150) km, czas lotu- do 15 (wg [4]- 8- 15) h.
Galeria
Źródło:
[1] (MC) "MSPO: delfinowy BSL rodem z Eurotechu". "Dziennik Zbrojny"
[2] "Nowy bezzałogowiec Eurotech". e-RAPORT MSPO 3/2011.
[3] Szopa M. „E-310- BSP w klasie Orlik”. Lotnictwo nr 8/2015.
[4] Maciejewski A. M. „Premiera bezzałogowego systemu lotniczego E-310”. Armia nr 7-8/2014.