CAGI DAG-2, lata 1930-te (?)

Balon obserwacyjny. ZSRR.
Balon obserwacyjny przystosowany do szkolenia skoczków spadochronowych. Kadr z filmu ”Czerwone berety”. (Źródło: film ”Czerwone berety”, 1962 r.).

Armia Radziecka dysponowała w czasie II wojny światowej standardowym typem balonu GAGI DAG-2 o opływowej powłoce, o objętości około 1000 m3. W koszu mieściło się dwóch obserwatorów i sprzęt pomocniczy. Rozpoznanie terenu było zwykle dokonywane z wysokości 500-800 m. W okresie Wielkiej Wojny Narodowej wprowadzono nowe formy operacji, do których można było zaliczyć obserwacje nocne, dokonywane dla oceny skuteczności i korygowania ognia artylerii, współpracę z innymi rodzajami broni, zastosowanie balonów obserwacyjnych nie tylko w walkach pozycyjnych, ale podczas operacji manewrowych w natarciu, w czasie pościgu za wrogiem itd. Balony były szczególnie przydatne dla artylerzystów podczas blokady Leningradu i w bitwie o Stalingrad, gdzie obserwacje przeprowadzano przeważnie w nocy. Również w okresie walk w Karpatach i na Bałkanach rozpoznawano sytuację przez dokonywanie obserwacji z kosza balonu, w trudnym pociętym terenie, dostarczając cennych danych o pozycjach i ruchu wojsk nieprzyjaciela. Balony obserwacyjne były zastosowane po raz ostatni w boju podczas operacji berlińskiej na przełomie kwietnia i maja 1945 r. Aerostaty wykorzystano tutaj podczas walk ulicznych do rozpoznania celów dla haubic i ciężkich moździerzy zwalczających ostatnie punkty oporu nieprzyjaciela w okrążonym Berlinie.

W Polsce.

Balony obserwacyjne na uwięzi typu DAG-2 znajdowały się również w wyposażeniu Ludowego Wojska Polskiego. Balony DAG-2, znajdujące się w wyposażeniu 6 Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej, były używane do szkolenia I stopnia skoczków spadochronowych. Stanowiły przeróbkę znanych z okresu wojny balonów obserwacyjnych. Adaptacja polegała na zastosowaniu nowej gondoli specjalnie opracowanej dla procesu szkolenia skoczków oraz na przystosowaniu olinowania osprzętu. Lekka, mocna gondola umożliwiała bezkolizyjne opuszczanie pokładu i bezpieczne wykonywanie skoków. W jednym wzlocie balon zabierał 4 uczniów skoczków. Napełniany, co pewien czas stosunkowo tanim wodorem, stanowił ekonomiczny środek szkolenia spadochroniarzy.

Balony na uwięzi były również udostępniane przez wojsko różnym jednostkom gospodarki narodowej. Na przykład przedsiębiorstwo Energopomiar stosowało je do badania zanieczyszczeń powietrza i pobierania próbek osadów w rejonie Narodowego Parku Ojcowskiego, na Śląsku i w Krakowskim Okręgu Przemysłowym. Do podobnych celów wykorzystywał balony również ówczesny PIHM itd.

Później dokonano zmiany metodyki szkolenia i zrezygnowano z usług poczciwych aerostatów. Po wycofaniu z wojska balonów na uwięzi oddano je do użytku lotnictwa cywilnego. Jedna powłoka została przekazana do Aeroklubu Śląskiego w Katowicach, gdzie zamierzano adaptować ją do projektowanego lekkiego sterowca ciśnieniowego Silesia. Inny egzemplarz został oddany do APRL, który dysponował wówczas warsztatem balonowym na Gocławiu, a jeden kompletny balon został również przekazany do Muzeum Lotnictwa i Astronautyki w Krakowie.

Konstrukcja DAG-2, w wersji do szkolenia skoczków spadochronowych:
Powłoka o kształcie kroplowym wykonana była z podwójnej tkaniny gumowanej, nakładanej diagonalnie jedna na drugą. Z lewej strony powłoki umieszczona była klapa uruchamiana samoczynnie lub mechanicznie taśmą z gondoli załogi. Z przodu, pod spodem, znajdował się trójkątny rozrywacz, od którego taśma wyprowadzona była również do gondoli. Jako gaz nośny do napełniania powłoki stosowany był wodór.
Stateczniki w układzie Y były typu pneumatycznego- napełniane powietrzem pod ciśnieniem wiatru, przez chwyt na dolnym, pionowym stateczniku. Przepływ powietrza do stateczników ukośnych następował rurowymi przewodami, znajdującymi się w części rufowej. Nadmiar powietrza uchodził klapą, znajdującą się na tylnej części statecznika pionowego. Korpus balonu zakończony był stożkiem wykonanym z blachy dur aluminiowej.
Gondola konstrukcji mieszanej zawieszana była na olinowaniu, przymocowanym do pasów parabolicznych, przytwierdzonych do powłoki. W gondoli mieściło się pięciu skoczków, w tym jeden instruktor.
Balon był przytwierdzony do ściągarki stalową liną uwięzi o średnicy 6-8 mm.

Dane techniczne DAG-2 (wg [1]):
Długość- 30,0 m, średnica przed rozszerzeniem- 8,0 m, średnica po rozszerzeniu- 10,0 m.
Objętość przed rozszerzeniem- 950 m3, objętość po rozszerzeniu- 1030 m3.
Masa własna z olinowaniem- 500 kg.
Pułap operacyjny- 500-800 m.

Galeria

  • Balon obserwacyjny przystosowany do szkolenia skoczków spadochronowych, widok od dołu. Kadr z filmu ”Czerwone berety”.  (Źródło: film  ”Czerwone berety”, 1962 r.).
  • Balon obserwacyjny przystosowany do szkolenia skoczków spadochronowych, po skoku z kosza balonu. Kadr z filmu ”Czerwone berety”.  (Źródło: film  ”Czerwone berety”, 1962 r.).
  • Balon obserwacyjny przystosowany do szkolenia skoczków spadochronowych, po skoku z kosza balonu. Kadr z filmu ”Czerwone berety”.  (Źródło: film  ”Czerwone berety”, 1962 r.).
  • Balon obserwacyjny przystosowany do szkolenia skoczków spadochronowych, pod czaszą spadochronu. Kadr z filmu ”Czerwone berety”.  (Źródło: film  ”Czerwone berety”, 1962 r.).

Źródło:

[1] Morgała A. ”Polskie samoloty wojskowe 1939-1945”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1976.
[2] Morgała A. ”Polskie samoloty wojskowe 1945-1980”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1980.
blog comments powered by Disqus