Anonimowy góral (Lotnia bukowińskiego Ikara), ok. 1832
(Anonim - Bukowiński Ikar)

Skrzydła do latania. . Polska.

W XIX w. powstało w Polsce kilka projektów maszyn latających cięższych od powietrza, a niektóre z nich zrealizowano i dokonano na nich prób wzlotów.

Seweryn Goszczyński w ”Dzienniku podróży do Tatr” z 1832 r. pisze, że nie znany bliżej góral z okolic Bukowiny Tatrzańskiej zbudował skrzydła. Informacje te uzyskał zapewne od swego przewodnika po Podhalu, leśnika bukowińskiego- Franciszka Kleina- znawcy tej ziemi, któremu też zawdzięczał sporą część wiedzy o niej i  jej  ludziach. Pod datą 30.05.1832 r. poeta zanotował: "Niedawno jeden Góral z tej okolicy przedsięwziął szczerze zastosować do użytku ludzkiego tajemnicę latania. Kilka lat poświęcił on wymyśleniu i zrobieniu skrzydeł. Mniejsze próbki zadowalnłały go i utwierdzały w zamiarze; przyszła wreszcie chwila próby na skalę większą. Zaczął od dachu własnej chaty i poszło mu pomyślnie; to go ośmieliło na większą wysokość, rozpuścił swoje skrzydła, wyleciał, ale nie mógł utrzymać się długo w potrzebnej równowadze, spadł na ziemię nie po ptaszemu i obie nogi złamał". Wg innych źródeł- gdy skoczył z wysokiej skały- połamał nogi.

Należy sądzić, że jego aparat latający prezentował sobą prymitywną lotnię, bardziej nawet spadochron. Mogła to być konstrukcja drewniana, obciągnięta płótnem, o powierzchni nośnej rzędu 10 m2, wzorowana w obrysie na skrzydłach ptasich.

(Zobacz również: Chłop z okolic Żywca, Kułach (”Wawrzyńczak”), Rzeźbiarz z Goruszowa, Walcok, Wieśniak z Górek, Wnęk ”Lota”).

Źródło:

[1] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939”. Wydawnictwo Komunikacji i Łączności. Warszawa 1977.
[2] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze do 1939”. Tom 1. Wydawnictwo STRATUS. Sandomierz 2004.
[3] Banaszczyk E. ”Karuzela pod gwiazdami”. Wydawnictwo Iskry. Warszawa 1960.
[4] Januszewski S. "Pionierskie poczynania Polaków. Szybowce". Skrzydlata Polska nr 50/1978.
[5] Januszewski S. „Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1”. Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.
blog comments powered by Disqus