Westland "Whirlwind", 1938
Samolot myśliwski Westland "Whirlwind" powstał jako odpowiedź zakładów Westland Aircraft na zamówienie F 37/35 złożone przez Ministerstwo Lotnictwa w 1935 r. na samolot dwusilnikowy, eskortujący bombowce.
Roboczy projekt samolotu, oznaczony P-9, wykonał zespół pod kierownictwem W. E. W. Petter'a. Po zaakceptowaniu go przez RAF w lutym 1937 r., przystąpiono do budowy prototypu. Projekt zawierał kilka bardzo ciekawych rozwiązań. Należało do nich miedzy innymi usytuowanie stateczników poziomych nie w tylnej części kadłuba, jak w większości produkowanych wtedy samolotów, ale na stateczniku pionowym. Miejsce połączenia stateczników przykryto opływowym stożkiem, który zmniejszał opory czołowe i przeciwdziałał powstawaniu turbulencji. Drugą innowacją było rozmieszczenie uzbrojenia samolotu. Planowano umieszczenie w nosie maszyny 4 działek kal. 20 mm, co czyniło samolot "Whirlwind" najsilniej uzbrojonym myśliwcem RAF.
Pierwszy prototyp oblatany został 11.10.1938 r. Prototyp wykazał duża ilość usterek, których usuniecie trwało do końca 1939 r. Jednak sama koncepcja samolotu została zaakceptowana i zakłady Westland otrzymały zamówienie na 200 egz. tej maszyny.
Wyprodukowany w międzyczasie drugi prototyp otrzymał znaczna cześć niezbędnych poprawek, ale podczas prób nie był on kompletnie wyposażony, gdyż podobnie jak pierwszy prototyp pozbawiony był uzbrojenia. Zanim, ostatecznie zdecydowano się na uzbrojenie składające się z czterech działek, jak przewidywał to wstępny projekt, próbowano także innego wariantu. W pierwszym prototypie umieszczono w nosie działko kal. 37 mm. Jednak, ze wzglądu na znaczną wagę działka i skąpy zapas amunicji zrezygnowano z dalszych prób.
Kontrakt na budowę "Whlrlwinda" został zawarty ostatecznie 17.06.1940 r. i maszyna została skierowana do produkcji seryjnej. Pojawiły się jednak nowe problemy, których wcześniej nie dostrzegano. Otóż projekt przewidywał użycie silników Rolls-Royce "Peregrine". Okazało się że zakłady Rolls-Royce zdążyły już zakończyć produkcje tego silnika, który uznano za zbyt słaby. Zastąpiono je silnikami Rolls-Royce "Merlin", które miały znacznie lepsze osiągi, ale również większą masę i wymiary. Ostatecznie postanowiono wykorzystać posiadane zapasy i kontynuować produkcje "Whirlwlnda" z silnikami "Peregrine". Ogółem wraz z prototypami, zbudowano 114 egz. tych maszyn.
Pierwotnie w samoloty "Whirlwind" zamierzano wyposażyć 25 dywizjon RAF, latający do tej pory na lekkich bombowcach Bristol "Blenheim" Mk. I. Pierwsze 2 egz. seryjne myśliwca dostarczono do dywizjonu latem 1940 r. Tymczasem jednak Air Ministry zmieniło decyzje i postanowiło wyposażyć 25 dywizjon w samoloty Bristol "Beaufighter".
Samoloty Westland "Whirlwind" trafiły w końcu do 263 i 137 dywizjonu RAF. Wprawdzie obie Jednostki weszły do akcji jesienią roku 1940 r., kiedy natężenie walk nad Wielką Brytanią było duże, to jednak żadna z nich nie odniosła znaczących sukcesów. Westland Whirlwind mimo bardzo oryginalnej konstrukcji był samolotem nieudanym, znacznie ustępującym Beaufighterowi. a przede wszystkim wprowadzonemu do jednostek rok później De Havilland DH-98 "Mosquito". Największym problemem była zbyt mała moc silników oraz kłopoty z uzbrojeniem. Salwa z czterech działek 20 mm roznosiła w strzępy każdego przeciwnika, ale jednocześnie następowało tak. duże wyhamowanie samolotu, że "Whirlwind" tracił sterowność i wpadał w korkociąg.
Ostatecznie samoloty wycofano z jednostek myśliwskich w 1942 r. Pozostające w służbie samoloty otrzymały podskrzydłowe zaczepy bombowe pozwalające na zabranie jednorazowo 454 kg bomb. Maszyny te przeznaczono do operacji atakowania celów naziemnych pod kryptonimem Rhurbarb. Zmodyfikowana wersja otrzymała nieoficjalną nazwę "Whirlibomber". Najgłośniejszą akcją był atak na cele w rejonie portu Cherbourg we Francji 22.12.1943 r. Ostatecznie samoloty te wycofano z pierwszej linii w czerwcu 1944 r.
W Polsce.
Inż. Stanisław Prauss zatrudniony był w wytwórni Westland, gdzie pracował przy rozwoju samolotów Westland ”Whirlwind”. Również inż. Stanisław Rogalski był zatrudniony w okresie wojny w wytwórni Westland, w pracowni specjalizującej się w uzbrojeniu samolotów. Współpracował przy rozmieszczeniu broni w myśliwcu ”Whirlwind”.
Konstrukcja.
Jednomiejscowy wolnonośny dolnopłat o konstrukcji metalowej.
Skrzydła dwudźwigarowe, w części przykadłubowej kryte płótnem, końcówki skrzydeł i gondole silnikowe kryte blachą. Klapy metalowe o regulowanym wychyleniu. Ciekawym rozwiązaniem były ruchome końcówki gondoli silnikowych, zmieniające kąt nachylenia wraz z klapami.
Kadłub metalowy o budowie półskorupowej krytej blachą. Kabina zakryta.
Podwozie klasyczne chowane w locie.
Uzbrojenie- 4 stałe działka Hispano Mk I kal. 20 mm zamontowane w nosie samolotu.
Napęd- 2 silniki w układzie litery V typu Rolls-Royce "Peregrine" o mocy 651 kW (885 KM) każdy.
Dane techniczne "Whirlwind" (wg [2]):
Rozpiętość- 13,71 m, długość- 9,83 m, wysokość- 3,88 m.
Masa własna- 3770 kg, masa całkowita- 4697 kg.
Prędkość max na wysokości 6096 m - 563 km/h, czas wznoszenia na 4600 m- 5' 48", pułap- 6800 m, zasięg- 900 km.
Galeria
Źródło:
[1] Morgała A. ”Polskie samoloty wojskowe 1939-1945”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1976.