RWD-7, 1931

Samolot sportowy, rekordowy. Polska.
Samolot rekordowy RWD-7. (Źródło: archiwum).

Z pomocą finansową Ministerstwa Komunikacji w 1931 r. Warsztaty Sekcji Lotniczej KMSPW zbudowały na Okęciu samolot rekordowy RWD-7. Konstruktorzy Stanisław Rogalski, Stanisław Wigura i Jerzy Drzewiecki opracowując RWD-7 korzystali z dokumentacji RWD-2 i RWD-4, wprowadzając do niej nieduże zmiany związane z zabudową silnika większej mocy, maksymalnym obniże­niem ciężaru, podwoziem podobnym jak w RWD-4 i innym kształtem usterzenia pionowego.

Projekt samolotu powstał w styczniu 1931 r. Budowę samolotu rozpoczęto na początku 1931 r., a pierwszy lot wykonał w końcu lipca 1931 r. Prototyp otrzymał znaki rejestracyjne SP-AGH. Samolot, mimo silnika o większej mocy, miał mniejszą masę własną niż RWD-2. Masa płata wynosiła 57 kg.

7.08.1931 r. F. Żwirko i Stanisław Prauss dokonali próby bicia rekordu wysokości dla samolotów o masie do 280 kg, uzyskując 5996 m, lecz z powodu zapisu barogramki inną techniką niż wymagały władze FAI, rekordu nie zatwierdzono. 12.08.1931 r. J. Drzewiecki i Jerzy Wędrychowski ustalili międzynarodowy rekord prędkości w II klasie samolotów turystycznych uzyskując prędkość 178 km/h.

W sierpniu 1931 r. samolot wziął udział w III Locie Południowo- Zachodniej Polski, lecz go nie ukończył z powodu defektu silnika. W IV Krajo­wym Konkursie Samolotów Turystycznych (25.09.- 1.10.1931 r.) J. Drzewiecki zajął 6. miejsce. 18- 19.06.1932 r. samolot był demonstrowany podczas Międzynarodowego Meetingu Lotniczego w Warszawie. W dniu 30.09.1932 r. (wg [1]- 1931 r.- informacja błędna) J. Drzewiecki i Antoni Kocjan pobili rekord wysokości uzyskując 6023 m. W V Krajowym Lotniczym Konkursie Turystycz­nym, we wrześniu 1933 r. J. Drzewiecki zajął 3. miejsce.

Samolot był używany w Aeroklubie Warszawskim m.in. do akrobacji (jako jednomiejscowy). W 1936 r. samolot nabył Zbigniew Babiński, wykorzystując go do lotów turystycz­nych. Samolot wyszedł z użycia w 1938 r. RWD-7 był m.in. znany z powodu niesłychanie krótkiego rozbiegu przy starcie- 18 m (!) z jednoosobową załogą, przy małej ilości paliwa.

Konstrukcja:
Dwumiejscowy górnopłat wolnonośny o konstrukcji drewnianej.
Płat trapezowy, wolnonośny, niedzielony, drewniany, jednodźwigarowy, kryty sklejką do dźwigara, dalej- płótnem. Dźwigar skrzynkowy. Mocowanie płata do kadłuba- trzema sworzniami.
Kadłub konstrukcji drewnianej, kryty sklejką. Łoże silnika z blachy duralowej, osłona silnika i przodu kadłuba- z blachy aluminiowej. Kabiny z oknami bez szyb. Drzwi do kabin z prawej strony kadłuba. Tylna kabina- pilota.
Uste­rzenie wolnonośne, drewniane. Stateczniki kryte sklejką, stery płótnem. Napęd lotek i sterów linkami.
Podwozie dwukołowe, trójgoleniowe, spawane z rur stalowych z amortyzatorami ze ściskanych krążków gumowych. Płoza ogonowa ze stalowej sprężyny piórowej.

Wyposażenie- zestaw podstawowych przyrządów pilotażowo- nawigacyjnych i kontroli pracy silnika.

Silnik- chłodzony powietrzem, 5- cylindrowy, gwiaz­dowy, Armstrong-Siddeley "Genet II" o mocy nominalnej 55 kW (75 KM).
Śmigło dwupłatowe, drewniane stałe. Zbiornik na 30 l paliwa w środkowej części płata.

Dane techniczne RWD-7 (wg [1] i [3]):
Rozpiętość- 9,8 m, długość- 6,3 m, wysokość- 2,0 m, powierzchnia nośna- 13,6 m2.
Masa własna- 246 kg, masa użyteczna- 194 kg, masa całkowita- 440 kg.
Prędkość max- 186 km/h, prędkość przelotowa- 160 km/h, prędkość min.- 65 km/h, wznoszenie- 6,2 m/s, pułap- 6000 m, zasięg- 260 km.

Galeria

  • RWD-7, rysunek w trzech rzutach. (Źródło: Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939”. Wydawnictwa Komunikacji i Łączności. Warszawa 1977).
  • RWD-4 podczas IV Krajowego Konkursu Samolotów Turystycznych, 1931 r. (Źródło: Przegląd Lotniczy Aviation Revue nr 2/2000).

Źródło:

[1] Dulęba L., Glass A. ”Samoloty RWD”. Wydawnictwo Komunikacji i Łączności. Warszawa 1983.
[2] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939”. Wydawnictwo komunikacji i Łączności. Warszawa 1977.
[3] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze do 1939”. Tom 2. Wydawnictwo STRATUS. Sandomierz 2007.
blog comments powered by Disqus