Rudlicki Jerzy Stanisław

Jerzy Rudlicki. (Źródło: Praca zbiorowa ”Album Dziesięciolecia Lotnictwa Polskiego”. Nakładem Wydawnictwa Lotnik. Poznań 1930).
Jerzy Stanisław Rudlicki, urodził się 14.03.1893 r. w Odessie, gdzie ukończył szkołę średnią. Cechujące go od najmłodszych lat zamiłowanie do nauk ścisłych i przyrodniczych bardzo szybko przyniosło konkretne rezultaty. Jako 14-letni chłopiec zaprojektował iskrowa, nadawczo-odbiorczą stację telegraficzną z zapisem literowym. Dzięki niespotykanemu rozwiązaniu projektem zainteresowała się podobno francuska firma Ducellier, ale do jego realizacji nie doszło. W wieku szkolnym Rudlicki wykonał szereg pomocy naukowych dla klasy fizyki doświadczalnej, a opracowane przez niego tablice owadów i roślin dla pracowni biologicznej zostały wyróżnione w 1908 r. na Wszechrosyjskiej Wystawie Rysunków Szkolnych- druga nagroda Akademii Sztuk Pięknych.

W 1908 r. zaprojektował, zbudował, a następnie sprawdził w locie serię wielkich latawców. W dniu 3.03.1909 r. 16-letni Rudlicki wzniósł się po raz pierwszy w powietrze na szybowcu własnego pomysłu, jednakże wskutek braku doświadczenia młodocianego pilota konstrukcja uległa rozbiciu. Niezrażony niepowodzeniem, stworzył kolejne szybowce o różnych układach, wykonując na nich już udane loty. O ile pierwsza próba wzlotu, przeprowadzona w jednym z odeskich parków, zakończyła się kraksa, a Rudlicki odniósł lekkie obrażenia, o tyle następne próby były już w pełni udane. Jeszcze w 1909 r. zbudował następny szybowiec, jakkolwiek podobny do poprzedniego, to wzorowany w pewnych szczegółach na konstrukcjach braci Wright. Loty potwierdziły prawidłowość założeń.

Łącznie w latach 1909-1910 Rudlicki zbudował 10 szybowców, z których trzy ostatnie były wyposażone w układ sterowania, kołowe podwozie i znacznie różniły się sposobem wykonania. Pilot który w pierwszych egzemplarzach wisiał lub leżał na skrzydle, korzystając przy starcie i lądowaniu z własnych nóg, w trzech ostatnich egzemplarzach zajmował pozycję siedzącą, zaś konstrukcje gwarantowały udane loty wraz bezpiecznym lądowaniem. Zważywszy różnorodność pomysłów zrealizowanych na dziecięciu własnoręcznie wykonanych szybowcach, krótki czas ich budowy, młody wiek konstruktora oraz fakt, iż szybowce Rudlickiego były pierwszymi konstrukcjami w tej dziedzinie od czasów lotni Czesława Tańskiego, było to osiągnięcie o niebagatelnym znaczeniu.

W zimie 1910 r. na Wystawie Przemysłowej i Handlowej, zorganizowanej przez oddeski Aeroklub i Wojenny Batalion Morski, Rudlicki wystawił własny szybowiec oraz szereg modeli redukcyjnych, otrzymując za nie dyplom uznania i nagrodę. Zbudowane przez niego cztery wielkie latawce, unoszące światła nad wystawą, zakupił przedstawiciel szacha perskiego.

W latach 1912-1913 zaprojektował, a w 1914 r. przystąpił do budowy pierwszego samolotu, wyposażonego w silnik o mocy 24 KM. Płatowiec dokończony już w czasie I wojny światowej i oblatany przez kapitana Grekowa z Wojennego Batalionu Morskiego, został uszkodzony pod nieobecność jego twórcy, który w tym czasie odbywał służbę wojskową.

Zmobilizowany 1.05.1915 r., po ukończeniu szkoły oficerskiej w Odessie, trafił do eskadry 8 Korpusu na froncie południowo-zachodnim. Pełnił tam funkcję obserwatora dowódcy, kpt. Olejnika. Za fotografię linii frontu i fortyfikacji w rejonie Dubna został odznaczony Krzyżem św. Włodzimierza z Mieczami. Z Korpusu został odkomenderowany do szkoły pilotażu w Symferopolu, a następnie do grupy por. Rejewskiego w Sewastopolu. Do rodzimej jednostki powrócił już jako pilot, uzyskując przydział do tzw. grupy niszczycielskiej kpt. Krutienia, myśliwskiego asa lotnictwa armii carskiej. W walkach w rejonie Tarnopola został zestrzelony podczas ataku na niemiecki pociąg pancerny. Doprowadził jednak swój samolot między linie okopów, gdzie został ranny podczas lądowania. Przymusowe lądowanie powtórzył po raz drugi na uszkodzonym myśliwcu Nieuport 11C1 ”Bébé”.

25.11.1917 r. wstąpił do I korpusu gen. Józefa Dowbór-Muśnickiego. 16.12.1917 r. został przyjęty do Armii Polskiej we Francji. 9.01.1918 r. jako kurier z dokumentami do Harbinu udał się przez Suez do Marsylii, gdzie wstąpił do polskiego lotnictwa armii gen. Hallera. Odbył przeszkolenie w Dijon, ukończył szkołę pilotażu w Peau i szkołę walki powietrznej Biscarrose Plage. Otrzymał następnie przydział do eskadry myśliwskiej. Odwołany z frontu do sztabu armii gen. Hallera, został odkomenderowany do referatu organizacyjnego i personalnego lotnictwa. 13.01.1919 r. wraz z por. Andrzejem Małkowskim, twórca polskiego harcerstwa, odpłynał z Marsylii do Konstantynopola z rozkazem dotarcia do Odessy i realizacji planu gen. Hallera w sprawie zgrupowania możliwie największej liczby polskich oddziałów wojskowych na ziemiach Galicji Wschodniej. W nocy z 15 na 16.01.1919 HMS Chaonia zatonęła w pobliżu Cieśniny Messyńskiej. Uratowany Rudlicki powrócił do Paryża. 25.02.1919 r. wziął udział w pierwszej międzynarodowej misji wojskowej, która przybyła do Polski. Do kraju powrócił ze sztabem armii gen. Hallera 9.05.1919 r. We wrześniu 1919 r. został dowódca 16 Eskadry Wywiadowczej. W 1920 r. wziął udział w wyprawie kijowskiej, walkach w sierpniu, ofensywie na Grodno i walkach oddziałów gen. Żeligowskiego.

W latach 1921-1922 studiował w słynnej już wówczas francuskiej uczelni lotniczej Ecole Superiere de l'Aeronautique, kończąc studia z najwyższym odznaczeniem, uzyskanym za najlepszy projekt dyplomowy samolotu. Przydzielony do Polskiej Misji Zakupów Wojskowych, pozostał w Paryżu aż do 1925 r. Na początku 1925 r. opracował projekt samolotu bombowego R-VII na konkurs ogłoszony w październiku 1924 r. przez Departament IV Żeglugi Powietrznej na projekt płatowca. Po kolejnym powrocie do kraju w latach 1925-1926 pracował jako szef działu doświadczalnego w Instytucie Badań Technicznych Lotnictwa.

W 1927 r. Jerzy Rudlicki został naczelnym konstruktorem Działu Lotniczego w lubelskich Zakładach Mechanicznych E. Plage i T. Laśkiewicz. W ciągu dziewięciu lat pracy w Lublinie opracował kilkanaście udanych prototypów samolotów wojskowych i cywilnych, oznaczonych nazwa Lublin i symbolem R, z których kilka było podstawa produkcji seryjnej, ugruntowując tym samym pozycję ich twórcy. Powstały wówczas samoloty: liniowy (również wodnosamolot) Lublin R-VIII (1928 r., kilka egz.), łącznikowy Lublin R-X (1929, kilka egz.), pasażerski Lublin R-IX (1929, prototyp), zespół specjalistów pod kierownictwem Rudlickiego dokonał adaptacji wersji pasażerskiej samolotu Fokker F-VIIB/3m dla potrzeb lotnictwa bombowego (1929, produkcja seryjna), pasażerski Lublin R-XI (1930, prototyp), sportowy Lublin R-XII (1930, prototyp), treningowy Lublin R-XIV (1930, kilkanaście egz.), obserwacyjny (również wodnosamolot) Lublin R-XIII (1931, produkcja seryjna), pasażerski Lublin R-XVI (1932, prototyp), sanitarny Lublin R-XVIb (1933, kilka egz.), wodnosamolot torpedowy Lublin R-XX (1935, prototyp). Rudlicki opracował również kilka projektów, które nie doczekały się realizacji: samolot obserwacyjny Lublin R-XV, samolot liniowy Lublin R-XVII, ciężki samolot bombowy Lublin R-XVIII, samolot obserwacyjny Lublin R-XXI, wodnosamolot bombowo-torpedowy Lublin R-XXII.

Pod koniec lat 1920-tych Rudlicki przedstawił pierwszy w Polsce (a zapewne i jeden z pierwszych w świecie) projekt samolotu z chowanym podwoziem. Równolegle skonstruował, sprawdził w locie, by w końcu opatentować, ewenement na skalę światowa- nadzwyczaj skuteczne w działaniu skośne stery samolotu, w kształcie litery V. Zostało one z powodzeniem wypróbowane na samolotach Hanriot H-28 oraz Lublin R-XIX. Badania nad usterzeniem Rudlickiego prowadzono m.in. we Francji, Włoszech, Niemczech i ZSRR. Rudlicki stał się posiadaczem patentów w krajach decydujących o światowym przemyśle lotniczym. Gremialne wykorzystanie bezprecedensowego rozwiązania zakładały m.in. projekty odrzutowych konstrukcji Lufftwaffe u schyłku III Rzeszy. Do dziś stosowane jest w konstrukcjach szybowców.

W 1935 r., po przejęciu Zakładów Mechanicznych E. Plage i T. Laśkiewicz przez państwo, Rudlicki został zwolniony bez wypowiedzenia ze stanowiska szefa biura konstrukcyjnego, a wszystkie jego projekty, obliczenia i zapiski zostały przejęte przez władze wojskowe. Nie znalazł również zatrudnienia w powstałej na bazie dotychczasowych Zakładów, nowej fabryce- Lubelskiej Wytwórni Samolotów. Jerzy Rudlicki w ciągu 10 lat pracy w lubelskiej wytwórni wykorzystał jedynie 15 dni urlopu, rezygnując z przysługujących mu tantiem (72 000 zł) za projekty wdrożone do produkcji seryjnej. Nie mając żadnych szans na pracę w przemyśle lotniczym, osiadł we własnym majątku Olbięcin pod Kraśnikiem. Nieprzeciętna energia Rudlickiego i tu znalazła swój upust. W latach 1936-1939 współpracując z Ministerstwem Rolnictwa przeprowadził szereg doświadczeń agrarnych i aktywnie zajmował się pracą społeczną.

Podczas mobilizacji w 1939 r. został przydzielony do parku 4 Pułku Lotniczego, prowadził kolumnę samochodowa PLL ”Lot”, przez Rumunię, Jugosławię i Włochy do Francji. Skierowany do pracy w przemyśle lotniczym wyjechał do Casablanki, gdzie wraz z grupą 74 pracowników PLL ”Lot” w jednej z fabryk firmy Potez montował amerykańskie samoloty wchodzące na wyposażenie armii francuskiej.

Po kapitulacji z tą samą grupą odpłynął do Anglii. Od września 1940 r. podjął pracę w Burtonwood Repair Depot, kontynuując analogiczne prace dla Brytyjczyków. Opracował szereg wynalazków i patentów, m.in. holowany za samolotem sygnalizator dźwiękowy do porozumiewania się z oddziałami naziemnymi, nadajnik dźwiękowy do bomb lotniczych, projekt latającego skrzydła z napędem odrzutowym (1941 r.), holowany żyroszybowiec do obrony przeciwlotniczej, barometryczny wyrzutnik ulotek (1942 r.), wyrzutnik lotniczych flar oświetlających (1943 r.). Na polecenie dowództwa amerykańskiego zaprojektował instalację karabinów maszynowych dla samolotów o specjalnym przeznaczeniu, przeprojektował drzwi bombowe w samolocie Martin B-26 ”Marauder” itp. W uznaniu zasług sztab Amerykańskiego Dowództwa Bombowego zaproponował Rudlickiemu przejście do doświadczalnej bazy lotniczej w Irlandii Północnej, pozostającej pod nadzorem koncernu Lockheed. Konstruktor zajmował się problemem instalacji brytyjskiego wyposażenia na samolotach amerykańskich. Równolegle rozwijał swoje kolejne wynalazki: specjalny wyrzutnik bombowy do bombardowań dywanowych, przeznaczony do masowo produkowanych samolotów Boeing B-17 ”Flying Fortress” i system automatycznego sterowania wieżyczkami strzeleckimi. Samoloty Boeing B-17 zaopatrzone w te urządzenia, zdolne do zrzutu 300 kg bomb szeregowo w różnych kombinacjach, torowały drogę lądowaniu aliantów w Europie i stosowane były do końca wojny.

W pierwszych miesiącach 1945 r. Rudlicki otrzymał propozycję wyjazdu do USA i niemal równolegle oferty pracy od czterech amerykańskich koncernów lotniczych. Do Stanów Zjednoczonych przybył 23 kwietnia, a już 7 maja objął stanowisko konstruktora w znanej firmie lotniczej Republic. W wytwórniach tej firmy pracował nieprzerwanie przez 16 lat. Przy jego udziale powstały m. in.: samolot rozpoznawczy Republic XF-12 "Rainbow", myśliwce bombardujące Republic F-84 ”Thunderstrjet” i Republic F-84F ”Thunderstreak”. Pomimo przejścia na emeryturę w 1961 r. nie zaprzestał swej lotniczej działalności. Przedstawił oryginalna metodę pionowego startu, która w 1964 r. badała amerykańska Narodowa Rada Wynalazków. Zmarł 16.08.1977 r. w wieku 84 lat.

Konstrukcje:
Rudlicki nr 1 do nr 6, 1909, szybowce pionierskie.
Rudlicki nr 7 do nr 9, 1909, szybowce pionierskie.
Rudlicki R-I, 1914, samolot pionierski.
Rudlicki- projekt samolotu, 1922, projekt samolotu.
Rudlicki- ”Project d'avion Ru — type chassis pliant”, 1922, projekt samolotu.
R-VII ”Odwet”, 1925, projekt samolotu bombowego.
Lublin R-VIII, 1928, samolot oraz wodnosamolot rozpoznawczo-bombowy dalekiego zasięgu.
Lublin R-XVII, 1928, projekt samolotu liniowego.
Lublin R-IX, 1929, samolot pasażerski.
Lublin R-X, 1929, samolot obserwacyjno-łącznikowy.
Lublin R-XI, 1930, samolot pasażerski.
Lublin R-XII (LR-12), 1930, samolot sportowy.
Lublin R-XIV, 1930, samolot szkolno-akrobacyjny.
Lublin R-XV, 1930, projekt samolotu obserwacyjno-łącznikowego (towarzyszącego).
Lublin R-XIIIA/B/C/D, 1931, samolot obserwacyjny, łącznikowy.
Lublin R-XVIII, 1929-1932, projekt nocnego samolotu bombowego.
Lublin R-XIII bis/ ter/ G (hydro), 1932, wodnosamolot obserwacyjny, łącznikowy.
Lublin R-XVI, 1932, samolot pasażerski, sanitarny.
Lublin R-XIX, 1932, samolot doświadczalny.
Lublin R-XIIIDr (R-XXIII) ”Błękitny Ptak”, 1933, samolot rajdowy.
Lublin R-XIIIE/ F, 1934, samolot obserwacyjny.
Lublin R-XXI, 1934, projekt samolotu obserwacyjno-łącznikowego (towarzyszącego).
Lublin R-XXII, 1934, projekt samolotu bombowo-rozpoznawczego oraz wodnosamolotu torpedowo-bombowego.
Lublin R-XX (LWS-1), 1935, wodnosamolot torpedowo-bombowy i rozpoznawczy; projekt samolotu bombowego.
Rudlicki samolotu krótkiego startu, 1940, projekt samolotu doświadczalnego.
Rudlicki latające skrzydło, 1941, projekt samolotu doświadczalnego.
Rudlicki holowany żyroszybowiec, ok. 1941, projekt holowanego żyroszybowca.
Rudlicki samolotu pionowego startu, 1957, projekt samolotu doświadczalnego pionowego startu i lądowania.

Galeria

  • Latawce i szybowce Jerzego Rudlickiego z lat 1909-1914 wraz z reprodukcją dyplomu nadanego przez oddział Rosyjskiego Towarzystwa Technicznego w Odessie. (Źródło: Praca zbiorowa "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa". Wydawnictwo Komitetu Budowy Pomnika Ku Czci Poległych Lotników. Warszawa 1933).
  • Jerzy Rudlicki. (Źródło: archiwum).

Źródło:

[1] Morgała A. ”Samoloty wojskowe w Polsce 1924-1939”. Wyd. Bellona. Warszawa 2003.
[2] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze do 1939”. Tom 1. Wydawnictwo STRATUS. Sandomierz 2004.
[3] Czajka W. ”Jerzy Rudlicki, konstruktor zapomniany?” ANNALES UNIVERSITATIS MARIAE CURIE-SKŁODOWSKA LUBLIN-POLONIA VOL. LX SECTIO F 2005.
[4] Majewski Mariusz W. "Samoloty i Zakłady Lotnicze II Rzeczypospolitej". Wydawnictwo ZP Poligrafia. Warszawa 2006.
[5] Radzik T., Witusik A. A., Ziółek J. "Słownik biograficzny miasta Lublina". Tom 2. Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Lublin 1996.
[6] Glass A., Kubalańca J. "Polskie konstrukcje lotnicze 1939- 1954". Tom 5. Wydawnictwo STRATUS. Sandomierz 2013.
blog comments powered by Disqus