PWS-6, 1930

Samolot łącznikowy i towarzyszący. Polska.
Prototyp samolotu łącznikowo-towarzyszącego PWS-6. (Źródło: Romeyko Marian ”Polska lotnicza”. Główna Księgarnia Wojskowa. Warszawa 1937).
Na podstawie doświadczeń z prób samolotów PWS-5, PWS-11 i PWS-12 inż. Aleksander Grzędzielski i inż. August Bobek-Zdaniewski zaprojektowali samolot łącznikowy PWS-6, który miał być znacznie lepszy od samolotu PWS-5.

Samolot PWS-6 został zbudowany w Podlaskiej Wytwórni Samolotów z inicjatywy wytwórni. Prototyp oblatany został w końcu 1930 r. W połowie 1931 r. samolot przeszedł próby w Instytucie Badań Technicznych Lotnictwa w Warszawie. Próby wykazały dobre właściwości pilotażowe , krótkie lądowanie i znacznie lepsze osiągi niż PWS-5, przy zastosowaniu takiego samego silnika. Samolot nadawał się również do akrobacji, co w tej kategorii samolotów nie było wymagane. Dobre osiągi startu, wznoszenia i lądowania uzyskano dzięki zastosowaniu na górnym płacie slotów, a ponadto na dolnym płacie klapolotek. Był to pierwszy polski samolot ze slotami.

Samolot nie wszedł do produkcji, gdyż po próbach porównawczych samolotów PWS-6, PZL Ł-2 i Lublin R-X (wg [3], natomiast wg [1] z samolotem Lublin R-XIII) lotnictwo wojskowe wybrało samolot wytwórni lubelskiej. Wobec rozpoczęcia produkcji samolotów Lublin R-XIII, nie było zapotrzebowania na samolot tej klasy. Doświadczenia zdobyte przy budowie tego samolotu zostały wykorzystane przy konstrukcji przeznaczonych do nauki pilotażu: PWS-12, PWS-14, PWS-16 itd.

Konstrukcja.
Dwumiejscowy dwupłat o konstrukcji drewnianej.
Płaty prostokątne z zaokrąglonymi końcami, dwudzielne, drewniane, dwudźwigarowe, kryte sklejką do pierwszego dźwigara, dalej płótnem (wg [3], natomiast wg [1] pokrycie noska sklejką, a całość pokryta płótnem). Płaty wsparte miedzy sobą słupkami i skośnym zastrzałem. Górny płat zamocowany do wieżyczki z rur stalowych na kadłubie. Na dolnym piacie przy kadłubie chodniki z blachy aluminiowej. Skrzydła wyposażone w automatyczne sloty, składane do transportu naziemnego.
Kadłub o przekroju owalnym, drewniany, kra­townicowy, oprofilowany listwami, kryty płótnem. Przód kadłuba do ściany ogniowej kryty blachą alu­miniową. W wersji seryjnej przewidywano zastosowanie kadłuba metalowego spawanego z rur stalowych. Łoże silnika spawane z rur stalowych. Zbiornik paliwa na 210 l w przodzie kadłuba przed kabiną. Kabina pilota otwarta, osłonięta z przodu wiatrochronem. Kabina obserwatora otwarta. Sterow­nice podwójne.
Usterzenie drewniane, kryte płótnem (wg [3], natomiast wg [1] stateczniki pokryte sklejką, stery płótnem). Statecznik poziomy, dzielony, podparty zastrzałami, statecznik pionowy, usztywniony drutem.
Podwozie stałe, główne trójgoleniowe, z amortyzatorami olejowo- powietrznymi. Płoza ogonowa ze stalowej sprężyny piórowej.

Uzbrojenie: 1 ruchomy karabin maszynowy Lewis kal. 7,7 mm obserwatora.

Wyposażenie- aparat radiowy lub aparat fotograficzny oraz podchwytywacz meldunków.

Silnik- chłodzony powietrzem, 9- cylindrowy. gwiazdowy Skoda Wright ”Whirlwind J5” o mocy nominalnej 162 kW (220 KM) i mocy startowej 177 kW (240 KM). Silnik osłonięty pierścieniem Townenda z blachy aluminiowej. Śmigło dwułopatowe, drewniane, stałe Szomańskiego. później wymienione na metalowe Ratier.

Dane techniczne PWS-6 (wg [3]):
Rozpiętość- 9,6 m, długość- 6,98 (wg [2]- 7,0) m, wysokość- 2,95 (wg [2]- 3,0) m, powierzchnia nośna- 25,0 m2.
Masa własna- 806 (wg [1] i [2]- 800) kg, masa użyteczna- 369 (wg [1] i [2]- 375) kg, masa całkowita- 1175 kg.
Prędkość max- 186 (wg [1]- 186,5) km/h, prędkość przelotowa- 160 km/h, prędkość min.- 70 (wg [1]- 75,2) km/h, wznoszenie- 5,85 (wg [2]- 5,8) m/s, pułap- 4530 m, zasięg- 640 km.

Galeria

  • PWS-6, rysunek w rzutach. (Źródło: Glass Andrzej ”Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939”).

Źródło:

[1] Morgała A. ”Samoloty wojskowe w Polsce 1924-1939”. Wyd. Bellona. Warszawa 2003.
[2] Chwałczyk T., Glass A. ”Samoloty PWS”. Wydawnictwo Komunikacji i Łączności. Warszawa 1990.
[3] Glass A. ”Polskie konstrukcje lotnicze do 1939”. Tom 1. Wydawnictwo STRATUS. Sandomierz 2004.
blog comments powered by Disqus