Zanożyński Zygmunt

Zygmunt Zanożyński, urodził się 6.04.1852 r. w Sokołowie Podlaskim. Siedem klas gimnazjum ukończył w Siedlcach, gdzie jego ojciec dostał posadę w sądzie. Szybko osierocony najbardziej czuł się zwią­zany z młodszym bratem, którego również prędko stracił. W szkole dał się poznać jako dobry uczeń i początkujący poeta. Lubił nauki ścisłe, zwłaszcza chemię, ale jednocześnie sprawdzał się jako deklamator, tak wielką bowiem obdarzony był pamięcią, że mówił po kilka godzin z rzędu.

Autor szeregu fanta­stycznych projektów wynalazczych, m.in. parowozu bez tłoków i perpetuum mobile. W 1871 r. celem nadania aerostatowi prędkości postępowej lotu pro­ponował zastosowanie skrzydeł poruszanych siłą mięśni człowieka za pośrednictwem przekładni zęba­tych. Płaty poruszane ruchem okresowo-zmiennym umożliwiać miały równocześnie kierowanie lotem w płaszczyznach pionowej i poziomej. Fuzja aerostatu z ornitopterem już wówczas nie była oryginalna, jej autor nie podjął też próby realizacji swego projektu, który nawet wykonany nie spełniłby jego oczekiwań.

Redaktor kalen­darzy: Noworocznika Siedleckiego na lata 1872 i 1873 oraz Kaliskiego na 1875 r. Życie młodziana przy­pomina dziwny bieg. Tym szaleństwem rządzi pewna prawidłowość: dokładnie co dwa lata Zygmunt zmie­nia miasto i plany. Do Kalisza przyjechał, aby zdać maturę. W szkole poznał Idzikowskiego, późniejszego współpracownika Kaliszanina. Ten zapamięta, że poezje Zygmunta były sarkastyczne, pełne obrazów smutnych i ponurych. Z wyjątkiem kolegów wtedy jeszcze nikt Zanożyńskiego w Kaliszu nie znał. Po dwóch latach przybysz udał się do War­szawy, gdzie zamierzał poświęcić się literaturze i gruntowniej zaznajomić się z naukami przyrodni­czymi. Drugi cel realizuje ucząc się w szkole wetery­naryjnej, pierwszy- uczestnicząc i inspirując poetyc­kie wieczorki.

Zanożyński z równym zapałem deklamuje Sło­wackiego, pisze i tłumaczy. Mimo braku doświadcze­nia podejmuje się przełożenia podręcznika do wete­rynarii z języka francuskiego (i jako wydawca ponosi finansową klęskę), aby chwilę później rzucić się w wir pracy nad broszurką Projekta ulepszeń i wynalazków w mechanice, technice, fizyce i chemii, gdzie m.in. podaje przepis na perpetuum mobile.

Nie dosyć na tym. Jego niespokojny umysł ciągle szuka nowych pożywek. Zostawia Warszawę. W marcu 1872 r. jest już z powrotem w Siedlcach, skąd przesyła korespon­dencje do stołecznych dzienników i przymierza się do wydawania własnej gazety. Kończy się na dwóch nu­merach Noworocznika Siedleckiego. Jak wszystkie inicjatywy Zanożyńskiego, i ta wyrastała z ogromnej pasji tworzenia. Niestety wydawnictwo przez lokalną społeczność zostało przyjęte chłodno, a nawet wrogo.

Rozżalony porzuca posadę w tamtejszej izbie skarbowej i w kwietniu 1874 r. znowu przebywa do Kalisza. W ciągu kilku miesięcy przygotował Noworocznik dla nowych odbiorców i nadal roił plany wydawania własnej gazety. Szerokiej publiczności najbardziej był jednak znany z felieto­nów zamieszczanych na łamach poczytnego Kali­szanina, wówczas redagowanego przez Juliana Miłkowskiego. Ukazywały się one co dwa tygodnie w cyklu W domu i na ulicy. To była nowość, tak pod względem formy (jako gatunek felieton był wy­nalazkiem XIX w.), jak i treści. Zanożyński zapisywał oddane mu szpalty najróżniejszymi i najdrobniejszy­mi obserwacjami z życia codziennego, od wynagro­dzeń, cen w jadłodajniach po opóźniającą się wiosnę. Czynił to zazwyczaj dowcipnie. Ośmielał się punktować zacnych obywateli, wytykać wady, prowincjonalizm, głupotę, społeczne patologie, co z pewnością nie przysparzało mu popularności. Trafiał celnie. Do tego doszedł ostry konflikt z redaktorem Kaliszanina, którego echa dotarły aż do prasy warszawskiej. Miłkowskiemu młody żurnalista zarzucał to samo, co ogółowi: brak odwagi pisania/mówienia o rzeczach istotnych. Dla idealisty pisanie było walką tożsamą z batalią o moralność i zwycięstwo nad trywialnością, inni w jego słowach widzieli nieposkromioną butę, kaprys albo kpinę.

Życie zakończył 6.05.1875 r. samobójczym strzałem w serce.

Konstrukcje:
Zanożyński aerostat ornitopter, 1871, projekt pionierskiego aerostatu- ornitoptera

Źródło:

[1] Januszewski S. "Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.
blog comments powered by Disqus