Kobylański "Jachte Volante", 1898

Projekt statodyny pionierskiej. Polska / Austro-Węgry.
Układ balonu kierowanego Antoniego Kobylańskiego. (Źródło: rys. E. Niemczyk via Januszewski S. ”Wynalazki lotnicze Polaków 1836-1918”).

Na podstawie zgłoszenia Antoniego Kobylańskiego z 19.08.1898 r. francuski Urząd Patentowy wydał mu 28.11.1898 r. patent wynalazczy nr 280.698 na sterowany statek powietrzny, zwany "Latającym Jachtem" (Un navire aerien dirigeable dite: Jachte Volante).

W memoriale patentowym prezentował układ statku powietrznego stanowiącego kombinację:
- ciśnieniowych balonów (wydłużonych, okrągłych, lub owalnych wygiętych w łuk lub kształtowanych jak płat), łączonych w nakładających się płaszczyznach, odległość których od gondoli regulowana jest syste­mem lin (przebiegających przez wielokrążki),
- analogicznych balonów, podobnie przez krańce łączonych linami przez wielokrążki z gondolą, określanych mianem szybujących i pełniących funkcje napędowe oraz sterowe,
- gondoli osobowej i silnikowej, z którą łączą się urządzenia ciągu w postaci składanych śmigieł łopatowych, skrzydeł- płatów ruchomych oraz wirnika nośnego i napędowego o napędzie wietrznym, ręcz­nym przez przekładnie i korby lub mechanicznym z silnika (wszystkie są składane),
- spadochronu podwieszanego i rozpościeranego pod gondolą, na krańcach czaszy którego zamontowano poduszki powietrzne pomocne w przypadku wodowania statku powietrznego,
- automatycznego stabilizatora położenia środka ciężkości w postaci balastu swobodnie przemieszcza­jącego się po pręcie umieszczonym pod gondolą i wygiętym w łuk, którego działanie przywracać ma pozycję horyzontalną gondoli,
- poduszek powietrznych, sprężyn lub innych urzą­dzeń pełniących rolę amortyzatorów przy lądowaniu a montowanych pod gondolą,
- płyt montowanych zawiasowo pod płaszczyznami balonów unoszących i szybujących, rozwieranych w przypadku wiatru przeciwnego, które mogą pełnić rolę hamulców aerodynamicznych, wentylatorów lub żagli.

Miał to być aparat całkowicie bezpieczny, stero­wanie jego lotem odbywać się miało bez strat gazu nośnego, pozostawać miał stale gotowym do lotu. Jego wymiary mogły być dowolne a służyć mógł- jak zapewniał wynalazca- do transportu towarów, pasa­żerów, także potrzebom militarnym (bombardowanie etc.).

Jego statodyna złożona jest ze zbiornika gazu, gondoli, żagli, płatów, spadochronu. Element nośny złożony jest z jednego, dwu lub wielu zbiorników gazowych o kształcie wydłużonym, okrągłym bądź owalnym zakrzywionych w formie żagli lub analo­gicznie jak spadochron. Wykonane są z materiału nieprzemakalnego a ich siła wyporu równoważy cię­żary. Na ich krańcach zamontowane są wielokrążki przez które przechodzi lina z jednej strony spojona z gondolą a z drugiej obciążona kotwicą. Poniżej balonów unoszących statek w górę usytuowany jest zespół tzw. balonów szybujących. Ich krańce linami przez system wielokrążków swobodnie połączone są z gondolą. Gondola posiada, powyżej kabiny miesz­czącej komorę silnikową i przedziały towarowe bądź pasażerskie, podwójną ramę, z którą połączone są zbiorniki gazu nośnego o rozbudowanych jak wyżej funkcjach.

W przedziale maszynowym umocowane są krążki linowe dzięki którym można sterować położe­niem balonów unoszących i szybujących względem gondoli i wzajemnie wobec siebie. Z gondolą połą­czone jest też śmigło o niekonwencjonalnej konstruk­cji, w postaci dużych łopat wprawianych w ruch rotacyjny. Urządzenia napędowe wprawiane są w ruch przy pomocy silnika bądź ręcznie. Poza swoistymi śmigłami statek wyposażony jest jeszcze w skrzydła pracujące ruchem obrotowym jak śmigła oraz w tarcze oscylacyjne, obracające się wokół osi statku na skutek działania wiatru, podobnie jak skrzydła wiatraka. Mogą być one uruchamiane także silnikiem lub ręcznie.

Spadochron może być mocowany pod gondolą i służyć może dodatkowo jako czynnik stabi­lizujący statek wlocie. Poniżej podstawy gondoli, wokół spadochronu, znajduje się też szereg poduszek powietrznych, amortyzatorów pneumatycznych bądź sprężynowych, które łagodzą lądowanie statku, a nawet czynią je możliwym na wodzie. Pod gondolą przebiega też pręt lekko wygięty w środku jej długości po którym ślizga się krążek niosący obciążoną linę. Jest to automatyczny regulator stałego położenia środka ciężkości pozwalający na przywracanie po­ziomego położenia gondoli naruszonego skutkiem podmuchów wiatru.

Jest to propozycja niemalże fantastyczna, odnieść ją możemy do projektów Robertsona z 1803 r. czy innych z XIX w. w których pobrzmiewają idee przy­dania statkom powietrznym urządzeń właściwych statkom wodnym: żagli, wioseł, śrub okrętowych, bocznych kół łopatowych, wioseł, itp., elementy ra­cjonalne zawarte są w idei przydania zbiornikom gazu funkcji płata nośnego i dla zyskania siły napędowej statku powietrznego i możliwości kierowania jego lotem czerpania z wytwarzanej na płatach w trakcie lotu siły aerodynamicznej. Ale środki tech­niczne proponowane dla realizacji tych zadań były niewystarczające, nawet gdyby "Latający Jacht" Koby­lańskiego został zbudowany to żadną miarą nie moż­na by opanować sztuki sterowania jego lotem.

Źródło:

[1] Januszewski S. "Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.
[2] Januszewski S. "Wynalazki lotnicze Polaków 1836- 1918". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2013.
[3] Januszewski S. "Latające jachty". Lotnictwo Aviation International nr 8/1991.
blog comments powered by Disqus