Grubiński "Navire aérien", 1910
Rozwiązanie dotyczyło pionowzlotu odrzutowego. Poruszać się miał pionowo i poziomo na wskutek odrzutu strug sprężonego powietrza, które celem zwiększenia siły odrzutu podgrzewano, przed jego ujściem do dyszy.
W gondoli statku powietrznego sytuowano silnik spalinowy, z którego wałem połączono dwie pompy powietrzne, których tłoki tworzą między sobą kąt 90 stopni co zapewnia ciągłą pracę pomp, nawzajem się uzupełniającą. Stojaki, na których zabudowano pompy służą równocześnie jako zbiorniki sprężonego powietrza. Zbiorniki obu pomp połączono z sobą przewodem, który może być również traktowany jako komora powietrzna. Przewód ten przecięty jest rurą, która połączona z rurą wydechową silnika napędowego umożliwia odprowadzanie do góry gazów spalinowych. Rura ta otoczona jest powyżej przewodu komory' powietrznej inną rurą o większej średnicy, Która tak łączy się z komorą powietrzną, że sprężone powietrze znajduje z niej ujście pomiędzy rurami, przy czym jego ilość może być regulowana zasuwą, co umożliwia w konsekwencji sterowanie lotem w płaszczyźnie pionowej. Dwie rury biegną do wierzchołka statku powietrznego gdzie stykają się w dyszy odrzucającej sprężone powietrze do dołu. Taki układ sprawia, że sprężone powietrze wchodząc do dysz jest ogrzane przez gazy spalinowe silnika napędzającego pompy powietrznej co zwiększa wydajność napędu odrzutowego. Na pewnej wysokości jednej z rur (która można regulować w sposób odpowiadający praktycznym potrzebom) osadzona jest tuleja, w której znajduje ujście przewód zaopatrzony w kurek i dysza, przez którą wydalane jest sprężone powietrze nadając statkowi powietrznemu ruch poziomy. Dysza ta może obracać się wraz z tuleją zapewniając w ten sposób zmianę kierunku odrzutu sprężonego powietrza : sterowanie statkiem powietrznym w płaszczyźnie poziomej.
Każda z pomp powietrznych zbudowana jest z dwu bębnów obrotowych, rozmieszczonych odśrodkowo względem siebie i połączonych tłokiem. Oba cylindry obracają się wokół mimośrodu, który stanowi równocześnie rurę wprowadzającą powietrze. Cylinder zewnętrzny wykonuje centryczny ruch obrotowy wokół niego, zaś wewnętrzny odśrodkowy. Odpowiednie uszczelnienia sprawiają, że cylindry obracają się w przestrzeni hermetycznej a różnica prędkości obrotowych cylindrów daje ciśnienia umożliwiające sprężanie powietrza. To sprężone powietrze przechodząc do komory powietrznej, ogrzane, rozpręża się na swej drodze do ujścia dyszy w taki sposób, że jego siła rośnie.
Ze statkiem powietrznym trwale związany jest spadochron, który zwisa wokół jego centralnej osi pionowej. Czasza wsparta jest na żebrach, których końce połączono linkami z gondolą. Spadochron ten otwiera się automatycznie gdy statek powietrzny opada w dół i podtrzymuje go w locie.
Właściwym elementem nowości był w patentowanym wynalazku pomysł ogrzewania sprężonego powietrza co zwiększać miało moc silnika odrzutowego.
Prasa Królestwa Polskiego wiosną 1909 r. donosiła też o innym wynalazku Floriana Grabińskiego, którego przedmiotem miał być "aeroplan poruszany sprężonym powietrzem, a oparty na systemie rzucania rakiet". Jego projekt określany mianem "aeroplanu polskiego" miał być zgłoszony Urzędowi Patentowemu, co nie znajduje jednak potwierdzenia w literaturze patentowej.
Źródło:
[1] Januszewski S. "Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.[2] Januszewski S. "Wynalazki lotnicze Polaków 1836- 1918". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2013.