Drewnicki "Syrena", 1894
W 1894 r. w Wilnie Drewnicki wydał broszurę pod tytułem Programma aerostaticzeskogo predsta- wlenija wozduchoplawatielia Stanisława Drewnickogo i kratkoje opisanie wozdusznogo szara i parasziuta. Dał w niej wyraz swym poglądom na rozwój żeglugi powietrznej. W zakończeniu broszury zaprezentował własny balon i spadochron. Swemu balonowi nadał imię "Syrena", na cześć rodzinnej Warszawy.
W 1895 r. ponownie przybył do Witebska i 2 lipca przygotowywał balon do startu. Na placu zbudowano piec i dwa maszty, balon trzymali żołnierze. Tuż przed startem okazało się, że z powodu niedyspozycji Marii Nikolini poleci tylko Stanisław Drewnicki. Miał to być jego 124 lot. Publiczność źle przyjęła tę wiadomość, przybyła by zobaczyć kobietę aeronautę i skoczka spadochronowego. Prysł wcześniejszy spokój, publiczność zaczęła napierać na stanowisko startowe, narastał bałagan, pojawiły się wrogie i ironiczne okrzyki. Apele o spokój i ciszę trafiały w próżnię. Otoczony zwartym tłumem Drewnicki nie mógł odprowadzić balonu od pieca na większą odległość. Jakby tego było mało to z chwilą startu część żołnierzy puściła liny o sekundy później niż inni. Balon przechylił się i zaczepił o maszt. Słychać było jak rwie się powłoka, z balonu zaczął się wydobywać czarny dym. Drewnicki wisząc na linkach spadochronu uderzył się o maszt i na wysokości ok. 20 metrów oderwał od balonu i spadł na ziemię, łamiąc sobie kilka żeber. Po kilku minutach zmarł.
Źródło:
[1] Januszewski S. "Pionierzy. Polscy pionierzy lotnictwa 1647- 1918. Tom 1". Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2017.