LGF, 1915- 1916
Georgij Anatolewicz Friede w 1910 r. ukończył Morski Korpus Kadetów, podjął służbę we Flocie Czarnomorskiej. W 1912 r. ukończył sewastopolską Szkołę Pilotów z dyplomem lotnika wojskowego. W grudniu 1912 r. podjął naukę na Kursach Lotnictwa im. W. W. Zacharowa przy Politechnice Petersburskiej. W maju 1913 r., gdy zaczęto formować oddziały lotnicze przy Służbie Łączności Floty Czarnomorskiej, skierowano go do jednego z nich. W 1914 opracował projekt samolotu zwiadowczego, który zainteresował władze. Skierowano go do Sankt Petersburga celem jego dalszego opracowania i do Szkoły Lotnictwa Morskiego.
Latem 1915 r. Friede zaproponował przebudowę popularnego samolotu zwiadowczego Morane-Saulnier "Parasol" na łódź latającą o nazwie LGF. W. A. Lebiediew zdecydował się na budowę samolotu Friedego. Rozwinięcie projektu Georgija Friedego i kierownictwo zespołu konstruktorskiego Witold Jarkowski powierzył N. F. Stefanowskiemu. Konstruktorzy zakładu wykorzystali skrzydło i usterzenie ogonowe samolotu "Parasol". Kadłub przebudowali na łódź z charakterystycznym niewielkim przekrojem poprzecznym i wydatnym kilem. Zespół napędowy- silnik rotacyjny Gnôme o mocy 59 kW (80 KM) ustawili w szczelnie okrytej gondoli silnikowej usytuowanej na centropłacie skrzydła.
Dla lepszego startu łodzi z wody wyposażono ją w małe, podwodne płaty. Stanowiły podstawową ciekawostkę techniczną projektu Friede. Kąt ustawienia tych płatów, grupowanych w trzy zespoły po trzy w każdym, można było regulować. Jarkowskiego zainteresował pomysł zastosowania podwodnych płatów na łodziach latających i wiele czasu poświęcił wraz ze Stefanowskim konstrukcji płatów, ich ustawieniu i sterowaniu. Samolot ten powstał jeszcze przed odejściem W. Jarkowskiego z wytwórni.
Na początku grudnia 1915 r. latająca łódź LGF była gotowa do prób w locie, ale mrozy skuły już lodem brzegi Zalewu Fińskiego. Próby z łodzią latającą Friede przeprowadził dopiero w kwietniu 1916 r. Efekt działania podwodnych płatów okazał się nadzwyczajny- wyprowadzały łódź z wody szybciej, niż skrzydła uzyskiwały odpowiednią siłę nośną i samolot stawał się w pełni sterowny. Nie było wątpliwości, że bez podwodnych płatów latająca łódź nie byłaby w stanie oderwać się od wody, wąski kadłub był głęboko zanurzony w wodzie, a opierzenie ogonowe utrudniało start. Oryginalny system sterowania położeniem podwodnych płatów wymagał dopracowania, ale gdy zabrakło Jarkowskiego, nikt tego zadania nie podjął.
Z tego powodu, we wstępnych rysunkach, pozostał także drugi projekt Friedego- budowy dużego hydroplanu z trzema silnikami Rolls-Royce o mocy po 300 KM i udźwigiem 6000 kg.
W Polsce.
Witold Jarkowski, dyrektor Towarzystwa Akcyjnego Żeglugi Powietrznej W. A. Lebiediew, brał aktywny udział i miał duży wpływ na realizację budowy łodzi latającej LGF.
Galeria
Źródło:
[1] Januszewski S. "Witold Jarkowski. Inżynier aeronauta- pionier lotnictwa". Politechnika Wrocławska. Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Wrocław 2006.
[2] Авиару.рф.