Grubiński samolot, 1910

Florian Alojzy Grubiński był jednym z prekursorów zastosowania siły odrzutu powietrza czy gazów do realizacji lotu. W dniu 11.12.1909 r. zgłosił we Francji wniosek o objęcie ochroną wynalazczą "statku powietrznego" własnego pomysłu. Patent nr 410886 wydano mu 23.03.1910 r.
Przedmiotem wynalazku był pionowzlot odrzutowy, poruszający się w pionie i poziomie wskutek odrzutu strug sprężonego powietrza. Wydostają się one na zewnątrz silnika przez odpowiednio rozmieszczone dysze. Integralną jego część stanowi wysoko wydajna pompa rotacyjna sprężająca powietrze. Zasadniczym elementem nowości prezentowanej w patencie wynalazczym był pomysł podgrzewania sprężonego powietrza wchodzącego do dyszy, co zwiększałoby moc silnika odrzutowego. Statek powietrzny zaopatrzono także w urządzenie spadochronowe, które byłoby w stanie sprowadzać go na ziemię w przypadku awarii.
Koncepcja statku powietrznego nie była realizowana.
Konstrukcja.
Gondola statku mieści silnik spalinowy, z którego wałem łączą się dwie pompy powietrzne, których tłoki tworzą między sobą kąt 90°, co zapewnia ciągłą pracę pomp, nawzajem się uzupełniającą. Stojaki, na których zabudowano pompy, służą równocześnie jako zbiorniki sprężonego powietrza. Rezerwuary obu pomp połączono z sobą przewodem, który może być również traktowany jako komora powietrzna. Przewód ten przecięty jest rurą, która połączona z rurą wydechową silnika napędowego umożliwia odprowadzanie do góry gazów spalinowych. Rura ta otoczona jest powyżej przewodu komory powietrznej inną rurą o większej średnicy, która tak łączy się z komorą powietrzną, że sprężone powietrze znajduje z niej ujście pomiędzy rurami, przy czym jego ilość może być regulowana zasuwą, co umożliwia w konsekwencji sterowanie lotem w płaszczyźnie pionowej. Obie rury biegną do wierzchołka statku powietrznego, gdzie stykają się w dyszy odrzucającej sprężone powietrze do dołu.
Taki układ sprawia, że sprężone powietrze wchodząc do dysz jest ogrzane przez gazy spalinowe silnika napędzającego pompy powietrzne, co zwiększa wydajność napędu odrzutowego. Na pewnej wysokości rury 9 (którą można regulować w sposób odpowiadający praktycznym potrzebom) jest osadzona tuleja, w której znajduje ujście przewód zaopatrzony w kurek i dysza, przez którą jest wydalane powietrze, nadając statkowi powietrznemu ruch poziomy. Dysza ta może obracać się wraz z tuleją, zapewniając w ten sposób zmianę kierunku odrzutu sprężonego powietrza i sterowanie statkiem powietrznym w płaszczyźnie poziomej.
Każda z pomp powietrznych jest zbudowana z dwóch bębnów obrotowych rozmieszczonych odśrodkowo względem siebie i połączonych tłokiem. Oba cylindry obracają się wokół mimośrodu, który stanowi równocześnie rurę wprowadzającą powietrze. Cylinder zewnętrzny wykonuje centryczny ruch obrotowy wokół niego, wewnętrzny zaś- odśrodkowy. Odpowiednie uszczelnienia sprawiają, że cylindry obracają się w przestrzeni hermetycznej, a różnica prędkości obrotowych cylindrów daje ciśnienia umożliwiające sprężanie powietrza. To sprężone powietrze przechodząc do komory powietrznej, ogrzane, rozpręża się na swej drodze do ujścia dyszy w taki sposób, że jego siła rośnie.
Kolejnym elementem jest spadochron trwale związany ze statkiem powietrznym. Zwisa on wokół jego centralnej osi pionowej. Czasza wsparta jest na żebrach, których końce połączono linkami z gondolą. Spadochron otwiera się automatycznie, gdy statek powietrzny opada w dół. Wówczas podtrzymuje go w locie i stabilizuje.
Źródło:
[1] Januszewski S. "Pionowzlot Floriana Grubińskiego". Lotnictwo Aviation International nr 2/1991.