Prawdopodobnie w latach 1990-tych Henryk Chądzyński kupił szybowiec SZD-10 ”Czapla” z zamiarem przebudowy go na motoszybowiec. Do jego napędu miał być zastosowany silnik samochodowy VW 1200, odkupiony od Pawła Kotasińskiego, który wcześniej był zamontowany w motoszybowcu Cieślak "Moto-Czapla" ("Dana", SP-2187).

Niestety, budowa "Moto Czapli" nie została ukończona, gdyż szybowiec i napęd spłonęły w pożarze hali produkcyjnej.