Hanriot "Libellule", 1910

Samolot pionierski. Francja.
Samolot pionierski Hanriot z 1910 r. (Źródło: Flight, December, 3, 1910).

W 1910 r. firma Hanriot budowała dwa typy samolotów- pierwszy duży dwumiejscowy i drugi, znacznie mniejszy, który otrzymał nazwę Hanriot ”Libellule” (ważka). Przypominał on ważkę wdzięcznym obrysem skrzydeł. Wzorowany był na słynnym samolocie Levavasseur ”Antoinette”. Posiadał dość masywne i ciężkie podwozie.

W Polsce.

W 1910 r., na dwumiejscowym samolocie Hanriot wykonywał loty, w szkole pilotażu Hanriota na lotnisku Bétheny koło Reims, polski pilot Michał Scipio del Campo. Po kilkakrotnym kołowaniu na ziemi wykonał trzy loty, z których ostatni zakończył się kapotażem w zbożu, na szczęście bez szwanku dla pilota. Samolot uległ poważnemu uszkodzeniu. Dalsze szkolenie M. Scipio del Campo odbywał na samolocie Santos-Dumont ”Demoiselle”. W lipcu 1910 r. zdobył dyplom pilota.

W 1910 r. Michał Scipio del Campo kupił jednomiejscowy samolot Hanriot ”Libellule”. Odbył na nim kilka lotów treningowych w Reims. We Francji wziął udział w kilku mityngach, m.in. w Bar le Duc i Nicei, zdobywając kilka mniejszych nagród. Pod koniec lata wyjechał ze swym samolotem do Rosji. Wykonywał loty pokazowe w Wilnie, Białymstoku, Moskwie, Penzie i Symbirsku. W Moskwie, zimą z 1910 na 1911 r. samolot został poddany modernizacji: zastosowano lżejsze i bardziej opływowe podwozie, zmieniono skok śmigła, zwiększono ilość obrotów silnika. Planowano też zamiast kół zastosować płozy, ale pomysłu nie zrealizowano. Na początku 1911 r. Michał Scipio del Campo wyjechał z samolotem do Turkiestanu, gdzie wykonywał loty pokazowe w Taszkiencie, Kokandzie i Samarkandzie. Kilkakrotnie lądował przymusowo, poważnie uszkadzając samolot. Następnie postanowił odbyć przelot z Sarmakandy do Taszkientu, jednak w locie nad górami samolot wpadł w korkociąg, runął do ośnieżonego wąwozu i rozbił się. Szczęście sprawiło, że wąwóz okazał się wąski, o jego ściany zaklinowały się skrzydła, amortyzując upadek. Pilot doznał złamania nogi, czterech żeber, obojczyka i ogólnych potłuczeń. Samolot został pozostawiony własnemu losowi.

Konstrukcja:
Jedno- lub dwumiejscowy górnopłat o konstrukcji drewnianej.
Skrzydło drewniane, dwudźwigarowe o obrysie prostokątnym z zaokrąglonymi końcówkami. Usztywnione linkami zamocowanymi do podwozia oraz kozła nad kadłubem.
Kadłub drewniany, zbudowany w kształcie łodzi. Kabina odkryta.
Usterzenie ogonowe płaskie, drewniane. Konstrukcja wielodźwigarowa, pokryta płótnem.
Podwozie klasyczne, stałe. Wyposażone w płozy przeciwkapotażowe.

Silnik- E.N.V. o mocy 29 kW (40 KM), Gyp lub Clerget.

Galeria

  • Samolot Hanriot z 1910 r., rzut z boku. (Źródło: Flight, December, 3, 1910).
  • Samolot Hanriot z 1910 r., rzut z góry. (Źródło: Flight, December, 3, 1910).
  • Kapotaż Michała Scipio del Campo w Reims na dwumiejscowym samolocie Hanriot. 1910 r. (Źródło: Banaszczyk Eugeniusz ”Pierwsze skrzydła”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1972).
  • Katastrofa Michała Scipio del Campo na samolocie ”Libellule” w Samarkandzie. (Źródło: Banaszczyk Eugeniusz ”Pierwsze skrzydła”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1972).
  • Michał Scipio del Campo przed swoim samolotem Hanriot ”Libellule”, Moskwa, 1910. (Źródło: www.forum.odkrywca.pl).

Źródło:

[1] Banaszczyk Eugeniusz ”Pierwsze skrzydła”. Wydawnictwo MON. Warszawa 1972.
[2] ”The Hanriot monoplane”. Flight. December, 3, 1910.
[3] Konieczny Jerzy R., Malinowski Tadeusz ”Mała encyklopedia lotników polskich. Tomik II”. Wydawnictwa Komunikacji i Łączności. Warszawa 1988.
blog comments powered by Disqus